Cześć, dwa dni temu zakupiłem małego ptasznika olbrzymiego L3 (w temacie jest błąd). Jest to mój pierwszy ptasznik, wcześniej zajmowałem się kątnikiem. Z jakiegoś powodu pająk nie chce jeść, ucieka od pokarmu (karaczany tureckie jego wielkości) gdy tylko do niego podejdzie. Pająk cały czas siedzi w kryjówce (kawałek kory) lub zagrzebuje się w ziemi tak że wogóle go nie widać.
Kilka informacji odnośnie terrarium (moczbox): wilgotno, ciepło temp. 25-30. Warstwa ziemi 2 cm. Dobra wentylacja (dużo dziurek we wieczku i ściankach).
Ptasznik wygląda tak:
Co może być powodem ucieczki od pokarmu? Czy wygląda jakby ostatnio wyliniał?
Czy to normalne że karaczany siedzą od dwóch dni w kryjówkach (wytłaczanki) i praktycznie nic nie jedzą? Dałem im płatki owsiane i zrobiłem poidło ze słoiczka i szmatki. Tylko pojedyncze sztuki zdecydowały się na skorzystanie z "bufetu". Karaczanów jest mało, około 30 szt.
Kilka informacji odnośnie terrarium (moczbox): wilgotno, ciepło temp. 25-30. Warstwa ziemi 2 cm. Dobra wentylacja (dużo dziurek we wieczku i ściankach).
Ptasznik wygląda tak:

Co może być powodem ucieczki od pokarmu? Czy wygląda jakby ostatnio wyliniał?
Czy to normalne że karaczany siedzą od dwóch dni w kryjówkach (wytłaczanki) i praktycznie nic nie jedzą? Dałem im płatki owsiane i zrobiłem poidło ze słoiczka i szmatki. Tylko pojedyncze sztuki zdecydowały się na skorzystanie z "bufetu". Karaczanów jest mało, około 30 szt.