Parahybana L8 w trakcie wylinki na L9.
Cześć, piszę "na żwyo". W tym momencie pająk wyszedł połowicznie z wylinki, ale będąc w tej pozycji nie zrzuci jej całkowicie bo wybrał sobie takie miejsce w kącie że kładąc się, przygniótł samym sobą dwa tylne odnóża po jednej stronie. Rusza pozostałymi odnóżami próbując się oswobodzić, lecz nie może tymi dwoma zablokowanymi.
Czy pomóc mu lekko popychając odnóża pensetą tak żeby je uwolnić?
- - - Aktualizowano - - -
Dobra, widzę że sobie radzi mimo wszystko wysuwają się "nowe" odnóża.
Cześć, piszę "na żwyo". W tym momencie pająk wyszedł połowicznie z wylinki, ale będąc w tej pozycji nie zrzuci jej całkowicie bo wybrał sobie takie miejsce w kącie że kładąc się, przygniótł samym sobą dwa tylne odnóża po jednej stronie. Rusza pozostałymi odnóżami próbując się oswobodzić, lecz nie może tymi dwoma zablokowanymi.
Czy pomóc mu lekko popychając odnóża pensetą tak żeby je uwolnić?
- - - Aktualizowano - - -
Dobra, widzę że sobie radzi mimo wszystko wysuwają się "nowe" odnóża.