Witam!
Przeczytałem FAQ i wiem jak postąpić w tej sytuacji jednak mam kilka dodatkowych pytań.
Od ponad 8 lat posiadam samiczkę Acanthoscurria Geniculata L16-17 (jestem drugim właścicielem) i jak dotąd nigdy nie miałem tego typu problemu. Ptasznik w środę pozytywnie przeszedł wylinkę jednak na części odwłoku pozostało nieco ze starej skóry - prawa strona, tył oraz prawdopodobnie dół odwłoka. Odczekałem dwa dni i delikatnie przy pomocy mokrego wacika oraz pensety udało mi się pozbyć kawałek starej skóry (prawa strona oraz kawałek z tyłu). Pajączek ogólnie nie był tego typu zabiegiem zadowolony i zaczął się czołgać - w tym miejscu przerwałem zabieg. Jestem świadom tego że pajączek nie odzyskał jeszcze w pełni sił i zasługuje na należyty mu spokój jednak pozostałości starej skóry już zdążyły wyschnąć i to co aktualnie zdążyłem usunąć nie było łatwe do usunięcia. Z tego co widzę to pozostały jeszcze stare kądziołki które mniej więcej "wiszą" obok nowych kądziołków oraz prawdopodobnie dół odwłoka (nie mogę tego aktualnie potwierdzić).
Moje pytania to:
- kiedy będę mógł kontynuować zabieg?
lepiej odczekać kilka dni aż pajączek nabierze sił czy kontynuować już teraz póki stara skóra nie zaschła aż tak bardzo?
- jak ewentualnie mogę pozbyć się starej skóry z dołu odwłoka?
ważne jest abym mógł wykonać to sam ponieważ nikt inny mi nie pomoże ;(
- jeśli będę musiał trzymać pajączka (jeden palec na korpus, dwa po bokach) to czy nie będzie to dla niej zbyt duży szok?
nigdy wcześniej nie trzymałem jej w ten sposób ponieważ nie było potrzeby
Pajączek z natury jest bardzo spokojny i leniwy aczkolwiek niekiedy potrafi pokazać swoje humorki.
Z góry dzięki wszystkim za odpowiedzi! :)
UPDATE: Przeanalizowałem & poskładałem skórę w całość (cały korpus z łapkami oraz części odwłoka które udało mi się usunąć) i mogę stwierdzić że rzeczywiście poza kądziołkami musiało pozostać jeszcze ok. 2/3 dołu odwłoka ;(
Zdjęcia odwłoka na którym widać stare kądziołki:
https://i.imgur.com/GxsTmhy.jpg
https://i.imgur.com/xzx2hsJ.jpg
Przeczytałem FAQ i wiem jak postąpić w tej sytuacji jednak mam kilka dodatkowych pytań.
Od ponad 8 lat posiadam samiczkę Acanthoscurria Geniculata L16-17 (jestem drugim właścicielem) i jak dotąd nigdy nie miałem tego typu problemu. Ptasznik w środę pozytywnie przeszedł wylinkę jednak na części odwłoku pozostało nieco ze starej skóry - prawa strona, tył oraz prawdopodobnie dół odwłoka. Odczekałem dwa dni i delikatnie przy pomocy mokrego wacika oraz pensety udało mi się pozbyć kawałek starej skóry (prawa strona oraz kawałek z tyłu). Pajączek ogólnie nie był tego typu zabiegiem zadowolony i zaczął się czołgać - w tym miejscu przerwałem zabieg. Jestem świadom tego że pajączek nie odzyskał jeszcze w pełni sił i zasługuje na należyty mu spokój jednak pozostałości starej skóry już zdążyły wyschnąć i to co aktualnie zdążyłem usunąć nie było łatwe do usunięcia. Z tego co widzę to pozostały jeszcze stare kądziołki które mniej więcej "wiszą" obok nowych kądziołków oraz prawdopodobnie dół odwłoka (nie mogę tego aktualnie potwierdzić).
Moje pytania to:
- kiedy będę mógł kontynuować zabieg?
lepiej odczekać kilka dni aż pajączek nabierze sił czy kontynuować już teraz póki stara skóra nie zaschła aż tak bardzo?
- jak ewentualnie mogę pozbyć się starej skóry z dołu odwłoka?
ważne jest abym mógł wykonać to sam ponieważ nikt inny mi nie pomoże ;(
- jeśli będę musiał trzymać pajączka (jeden palec na korpus, dwa po bokach) to czy nie będzie to dla niej zbyt duży szok?
nigdy wcześniej nie trzymałem jej w ten sposób ponieważ nie było potrzeby
Pajączek z natury jest bardzo spokojny i leniwy aczkolwiek niekiedy potrafi pokazać swoje humorki.
Z góry dzięki wszystkim za odpowiedzi! :)
UPDATE: Przeanalizowałem & poskładałem skórę w całość (cały korpus z łapkami oraz części odwłoka które udało mi się usunąć) i mogę stwierdzić że rzeczywiście poza kądziołkami musiało pozostać jeszcze ok. 2/3 dołu odwłoka ;(
Zdjęcia odwłoka na którym widać stare kądziołki:
https://i.imgur.com/GxsTmhy.jpg
https://i.imgur.com/xzx2hsJ.jpg