Siemka, mam problem z wybraniem pająka dla niedoświadczonego przyszłego (mam nadzieje) hodowcy.
Tak, że zacznijmy od tego, że przeszukałem parę stron o ptasznikach i przeczytałem multum wpisów o tym jaki pająk jest dobry na start i o opiece nad nim, lecz ciągle czuję niedosyt w informacjach więc postanowiłem, że napiszę tu, i że jakiś ekspert się wypowie.
Więc, z tego co jest napisane w internetach, najlepsze na start są Brahypelmy - Trochę szukałem i nie znalazłem nic konkretnego, więc tu pojawia się moje pierwsze pytanie: Coś, co nie robi tuneli tylko żyje na powierzchni (Wyczytałem, że tunele u małych pająków to norma, więc początek z tunelami bym przeżył, byle z czasem mieszkał na powierzchni w pajęczynie albo jakimś tunelu z kory. Nwm jeszcze, będę myślał potem)?
Ok, także zamierzam na początku trzymać go w moczboxie (albo czymś większym) i to nasuwa się kolejne pytanie : Jakiej wielkości byłby ten pająk co polecicie ? Szczególnych wymiarów nie mam, byle nie był to jakiś mikrus jak już będzie normalnych rozmiarów :)
I chyba już ostatnie pytanie : W jakiej fazie najlepiej kupować pajączka? Bo czytałem o tych stadiach (n1,n2...) Ale do końca jeszcze tego nie rozgryzłem. Jednak nie ostatnie :D : Co to jest ta : "nimfa" ? Jakieś szczególne stadium ? Czy może stadium w którym pająk osiąga maksymalny rozmiar ? Jakby ktoś to mi wytłumaczył byłbym wdzięczny :) Więc to chyba na razie tyle :) Jakby się jeszcze jakieś pytania pojawiły to dopisze. Dzięki z góry za odp. Pozdro!
Edit: Co byście powiedzieli o Lasiodora parahybana na start?
Tak, że zacznijmy od tego, że przeszukałem parę stron o ptasznikach i przeczytałem multum wpisów o tym jaki pająk jest dobry na start i o opiece nad nim, lecz ciągle czuję niedosyt w informacjach więc postanowiłem, że napiszę tu, i że jakiś ekspert się wypowie.
Więc, z tego co jest napisane w internetach, najlepsze na start są Brahypelmy - Trochę szukałem i nie znalazłem nic konkretnego, więc tu pojawia się moje pierwsze pytanie: Coś, co nie robi tuneli tylko żyje na powierzchni (Wyczytałem, że tunele u małych pająków to norma, więc początek z tunelami bym przeżył, byle z czasem mieszkał na powierzchni w pajęczynie albo jakimś tunelu z kory. Nwm jeszcze, będę myślał potem)?
Ok, także zamierzam na początku trzymać go w moczboxie (albo czymś większym) i to nasuwa się kolejne pytanie : Jakiej wielkości byłby ten pająk co polecicie ? Szczególnych wymiarów nie mam, byle nie był to jakiś mikrus jak już będzie normalnych rozmiarów :)
I chyba już ostatnie pytanie : W jakiej fazie najlepiej kupować pajączka? Bo czytałem o tych stadiach (n1,n2...) Ale do końca jeszcze tego nie rozgryzłem. Jednak nie ostatnie :D : Co to jest ta : "nimfa" ? Jakieś szczególne stadium ? Czy może stadium w którym pająk osiąga maksymalny rozmiar ? Jakby ktoś to mi wytłumaczył byłbym wdzięczny :) Więc to chyba na razie tyle :) Jakby się jeszcze jakieś pytania pojawiły to dopisze. Dzięki z góry za odp. Pozdro!
Edit: Co byście powiedzieli o Lasiodora parahybana na start?